Malina – bogactwo witamin
Słodkie, apetyczne maliny to jedne z najbardziej lubianych owoców leśnych. Doskonale nadają się na soki, dżemy i konfitury, a także stanowią znakomity dodatek do ciast, deserów i lodów.
W tych niewielkich owocach o przepięknym kolorze kryje się jednak nie tylko fantastyczny smak, ale również nieprzebrane bogactwo witamin oraz składników odżywczych. Z tego też względu od wieków wykorzystywane są one w medycynie (obecnie nie tylko w tej ludowej), a także stanowią cenny składnik kosmetyków. Co ciekawe, maliny pobudzają także wyobraźnię twórców i stanowią (czasem bardzo luźną) inspirację do powstania wielu interesujących dzieł. Wystarczy wspomnieć wiersz „W malinowym chruśniaku” Bolesława Leśmiana, śpiewaną przez Urszulę piosenkę „Malinowy król” czy wybitną powieść „Malina” Ingeborg Bachmann.
Mały owoc o wielkich możliwościach
Witaminy C, B i E, kwas foliowy, wapń, magnez, fosfor i żelazo, a do tego również duże ilości potasu, kwasy organiczne i wiele innych pierwiastków mineralnych – wszystko to zawierają w sobie maliny. Dzięki tym składnikom owoce traktowane są przez niektórych jak naturalna aspiryna, a soki, nalewki i herbaty z malin polecane są osobom, zmagającym się z niedokrwistością, nerwicą, zaparciami i bolesnymi miesiączkami. Antybakteryjne i przeciwzapalne właściwości malin dodatkowo sprawiają, że skutecznie obniżają one gorączkę, likwidują ból gardła oraz inne oznaki przeziębienia. Warto zatem mieć w domowej apteczce dobrej jakości syrop albo sok z malin – szczególnie jeżeli macie dzieci i chcecie walczyć z infekcjami w sposób naturalny. Co ciekawe, cenne dla zdrowia substancje kryją w sobie nie tylko owoce, ale również liście malin. To właśnie one są najbardziej bogate w sole mineralne, kwasy organiczne, flawonoidy oraz związki żywicowe i garbniki, dlatego też w przypadku gorączki, przeziębienia lub problemów z układem odpornościowym warto sięgać również po napar lub herbatę z liści malin. Na napój ten powinny jednak uważać kobiety w ciąży, ponieważ można się spotkać z opinią, że jego picie przyspiesza skurcze porodowe.
Malina w kosmetyce
W ostatnich latach w kosmetologii zauważyć można bardzo ciekawy i wart docenienia fakt – ograniczenie w kremach, balsamach czy szamponach ilości sztucznych składników i zastępowanie ich naturalnymi substancjami, pozyskiwanymi między innymi z owoców. Malina jest tego doskonałym przykładem, ponieważ pozyskiwane z niej wyciągi i ekstrakty znaleźć można w wielu żelach pod prysznic, płynach do kąpieli oraz mydłach. Nie brakuje ich też w składzie łagodzących podrażnienia kremów do rąk, maseczek na twarz oraz szamponach czy odżywkach do włosów. Jeżeli chcecie samodzielnie przekonać się o dobroczynnym wpływie malin na stan skóry to proste preparaty możecie przygotować we własnej kuchni. Rozgniecione maliny z odrobiną miodu i żółtka świetnie sprawdzą się jako maseczka, skutecznie odblokowująca pory. Ostudzony napar z malin można z kolei wykorzystać jako płukankę do włosów, dzięki której staną się one miękkie, puszyste i bardziej lśniące. Warto jednak wcześniej sprawdzić, czy nie jesteście uczuleni na takie preparaty – maliny mogą bowiem wywoływać alergie.